Kolejne cztery szczyty Beskidu Małego, czyli Gancarz, Groń JP II, Leskowiec i Magura Ponikiewska

15.08.2018 Rzyki–>Gancarz(802 m n.p.m.)–>Groń Jana Pawła II(890 m n.p.m.)–>Leskowiec(918 m n.p.m.)–>Magurka Ponikiewska(818 m n.p.m.)–>Przełęcz Władysława Midowicza(863 m n.p.m.)–>Rzyki

Z racji tego, że w połowie Sierpnia wypada dzień wolny od pracy, postanawiamy go wykorzystać na zdobycie kolejnych szczytów Beskidu Małego. Planujemy dłuższą wycieczkę, ale przez moje gapiostwo na samym początku zaliczamy wpadkę. Źle popatrzałem na mapie i pojechaliśmy do Rzyk, aby tam rozpocząć wędrówkę na Gancarz zielonym szlakiem.

Teoretycznie na mapie była droga prowadząca na zielony szlak, ale w praktyce musieliśmy iść przez pola, strumyk aż w końcu znaleźliśmy się na szlaku. Zajęło nam to czterdzieści minut, ale w końcu kierujemy się w stronę Gancarza. Idąc zielonym szlakiem dochodzimy do bardzo stromego podejścia, chyba jednego z ostrzejszych w tej części gór. Po dojściu na szczyt Gancarza robimy bardzo krótką przerwę i udajemy się w stronę Leskowca i Gronia JP II. W tym miejscu zdobywamy nasz drugi krzyż do projektu Krzyż na Górskim Szlaku.

Idąc dalej szlakiem zielonym napotykamy na bardzo liczną grupę ludzi, która szła od skrzyżowania przy szlaku białych serc.Po godzinie drogi docieramy na Groń Jana Pawła II, gdzie akurat trwała msza więc nie udało nam się zwiedzić kaplicy.

Udajemy się więc do schroniska na Leskowcu, które jest tuż obok, aby tam zrobić przerwę i zregenerować siły na dalszą drogę. Następnie ruszamy żółtym szlakiem na szczyt Leskowca, na który jest około 15 minut. Po dotarciu na szczyt krótka przerwa na podziwianie widoków i udajemy się z powrotem w stronę schroniska. Na szczycie zdobywamy drugi krzyż w ty dniu, a trzeci w projekcie Krzyż na Górskim Szlaku.

Następnie ruszamy w kierunku Magury Ponikiewskie, gdzie prowadzi żółty szlak tylko, że w przeciwnym kierunku. Schronisko od szczuty Magury Ponikiewskiej dzieli 2,5 kilometra, a szlak prowadzi głównie lasem, Po zdobyciu czwartego szczytu tego dnia znów wracamy do schroniska na Leskowcu.

Następnie udajemy się na przełęcz Władysława Midowicza, gdzie odbijamy na czarny szlak prowadzący do Rzyk Jagódek. Trasa w dół bardzo przyjemna, a pogoda tego dnia była idealna na górskie wędrówki. Z przełęczy do samochodu pozostało nam około sześciu kilometrów, z czego połowa prowadzi szlakiem, a druga połowa asfaltem. Dobrze, że była alternatywa i nie musieliśmy wracać tą samą drogą.

Po tej wycieczce pozostał nam tylko jeden szczyt, aby zdobyć złota odznakę korony Beskidu Małego. Podsumowując wycieczkę pod kątem tabliczek, pieczątek i gastronomi to zjeść i dokupić picia można w schronisku na Leskowcu, gdzie dostaniecie również pieczątkę do książeczki. Tabliczki są w zadzie wszędzie, oprócz Gronia JP II, ale tam jest kapliczka, przy której można zrobić pamiątkowe zdjęcie.

Do zobaczenia na szlaku Magia Gór  

Galeria: Zdjęcia.

Trasa: ok. 22,5 km według endomondo.

Szlak: zielony, żółty, czarny.

Nasz czas: 8:05 h.

Suma podejść: 785 m.

Suma zejść: 818 m.

Punty GOT: 21.

Przebieg wycieczki: